"TWÓJ ZEGAREK - UŚMIECH DZIECKA"
Szanowni Państwo ,
W roku 2001 nasza firma obchodzi 60-lecie istnienia, działamy cały czas w Krakowie przy ulicy Sławkowskiej. Jesteśmy jednym z najstarszych zakładów zegarmistrzowskich w Polsce i biorąc pod uwagę bardzo ciężki czas dla prywatnej inicjatywy w okresie komunistycznych rządów oraz gwałtowne przemiany lat obecnych jest to powód do dumy. Chcielibyśmy godnie uczcić nasze 60 lat.
W miarę skromnych możliwości naszej firmy staramy się pomagać niewidomym dzieciom. Utrata wzroku to niewyobrażalna tragedia, a jeżeli to nieszczęście dotyka dzieci? Często zastanawialiśmy się w jaki, bardziej wymierny, sposób moglibyśmy pomóc tym dzieciom. Po bardzo wielu rozmowach i dyskusjach w naszym gronie postanowiliśmy zorganizować specjalną AUKCJĘ .
Każdy z nas jest posiadaczem kilku zegarków, mamy zegarek który zakładamy jedynie kiedy jeździmy na nartach czy na rowerze, mamy zegarek do pływania, mamy zegarek do stroju wieczorowego.
Postanowiliśmy zwrócić się do bardzo wielu, znanych w Polsce i na świecie, osób z prośbą o przekazanie na nasze ręce jednego z posiadanych zegarków, a my zorganizujemy w listopadzie AUKCJĘ, której całkowity dochód zostanie przekazany na potrzeby niewidomych dzieci.
Może uda nam się zebrać kwotę potrzebną na zakup komputera dla nich, a może wspólnie zbierzemy jeszcze więcej?
Zegarek przekazanyna nasza aukcję nie musi być drogim, markowym egzemplarzem, jeżeli będzie potrzebować drobnej reperacji - my to zrobimy. Prosimy osoby które zdecydują się nam pomóc i przyślą swój zegarek, aby razem z nim przysłały kilka, odręcznie napisanych, słów - że właśnie ten zegarek nosiły na ręku w takim to a takim czasie, że był on ich osobistą własnością a jeżeli do takiego listu byłoby dołączone zdjęcie, to na pewno w znacznym stopniu wpłynęłoby to na kwotę uzyskaną ze sprzedaży zegarka.
Gwarantujemy Państwu uczciwość naszej aukcji, każdy ofiarowujący będzie szczegółowo informowany o losach Jego prezentu. Wszystkie zegarki będą prezentowane na naszej stronie internetowej, a dzieci którym pomożemy na pewno będą ciepło o nas myśleć i chociaż nie możemy im dać tego czego najbardziej potrzebują, wzroku, to jednak postarajmy się pomóc im tak jak potrafimy.
PROSIMY I Z GÓRY DZIĘKUJEMY
Teresa i Wojciech STROJNY